xD oryginalny prezent

Oj oj oj...trudne pytanie..Jak dla mnie aż zatrudne:)no ale w sumie to mogę dostać dokolwiek byle ładne, i prosto z serca;)

Co ja bym chciała....hym..... Coś fajnego po prostu. Może być wszystko oprócz kubków i figurek .

Ja mam też po prostu dosć kubków i figurek dlatego mówie to otwarcie. Może ktos kto mnie ma przeczyta i mi czegoś takiego nie kupi? xD

Nie, nie ważne..... no możę troszkę

: ] dlaczego tak mało osób pisze na tym forum ?

Ania ma rację prezent musi być prosto z serca. Ktoś kto kupuje kubek albo figurkę itp. za bardzo sie nie wysilił. I pamiętajmy na prezencie nie może zostać CENA. pewna osoba z naszej klasy chciała chyba udowodnić jak się wykosztowała i jaki cudowny prezent wymyśliła. he he Tragedia jaki to człowiek może być bezmyślny. Aż żal mi tej osoby.

ja zostawiłem cene,.....eh

Mi się zdawało zę nasza inteligentna koleżanka chyba każdy wie o kogo chodzi hehe

dlaczego mówię to co myślę pupilek nauczycieli zachowuje się jak jedynak i jest dwulicowa takie jest moje zdanie na ten temat

Wiesz co Kasiu? Skoro jesteś taka odważna na forum internetowym to może udowodnisz swoją odwagę i powiesz temu pupilkowi prosto w oczy to co o nim myślisz. Wydaje mi się, że byłoby to bardziej uczciwe. Moim zdaniem pozostawiona cena... to nic innego jak 'faux pas', które zdarzyć się może każdemu, nawet Tobie. Zwłaszcza, że okres przedświąteczny jest czasem wielkiej gonitwy i biegu. Myślę, że to można tej osobie wybaczyć, bez względu na to, czy jest pupilkiem nauczycieli czy też nie. Trochę tolerancji dla innych, moja droga. Wstydź się... Może Ty po prostu komuś czegoś zazdrościsz...?

P.S. Nikt nikomu nie musiał udowadniać ile się wykosztowuje, bo kwota jaką mógł przeznaczyć na prezent była z góry ustalona (i nie była dla nikogo tajemnicą), więc nie czepiaj się innych. Najlepiej będzie jak zajmiesz się sobą.
Przykre, że jesteś taka złośliwa.

A co byś Ty zrobiła Weronika jakbyś dostała prezent z ceną??

Mów za siebie Kasiu. Ja nie potrzebuję adwokata. Jeżeli dorośniesz i dojrzejesz do tego, aby mówić każdemu, to, co o nim myślisz prosto w oczy, to zapomnisz o chorym kręgosłupie, zapewniam Cię A poza tym życzę Ci dużo zdrowia w Nowym Roku, rozsądku, koleżeństwa, bo ja Ciebie uważałam za dobrą koleżankę. Mam nadzieję, że taką pozostaniesz.

Do Marka: Marku, mamy tylu prymusów w klasie, że nie wiem o kim Kasia mówiła.

Do Ani: Aniu, naprawdę nie wiem z czego robisz problem. Potraktuj, że jestem roztargniona i popełniłam 'faux pas'. Przepraszam za to Was wszystkich i cały świat i dajcie mi w końcu święty spokój. Tak na marginesie, Ania, która otrzymała ode mnie prezent nie widzi w tym nic "nadzwyczajnego". Dla niej problemu nie ma, więc nie rozumiem dlaczego ten problem istnieje dla Was.

Z pozdrowieniami, Weronika

No Anka Weronika jest napewno bardziej kulturalna od Ciebie.

100 % poparcia dla Very=*. Na marginesie ,, kkaasieennka " czy ty masz coś do jedynaków?

ja mam na to wyrąbane...nie tylko ja spamuje i tylko ja dostaje bana:/jaki kur....de żal...

no:)sympatycznie było